Dieta kolagenowa. Zdrowie, młodość i uroda w 28 dni – recenzja książki
03/01/2021/
Zdrowie, młodość i uroda dzięki diecie kolagenowej - czy to możliwe, by kolagen miał aż taki wpływ na nasze samopoczucie oraz wygląd?
Josh Axe jest lekarzem medycyny naturalnej, dietetykiem, chiropraktykiem oraz autorem książki "Dieta kolagenowa. Zdrowie, młodość i uroda w 28 dni". Dlaczego aż tak bardzo zainteresował się tematem kolagenu? Jak to często bywa - dlatego, że chciał pomóc bliskiej osobie. Matka autora chorowała na depresję, niedoczynność tarczycy oraz zmagała się z chorobą nowotworową.
Kolagen - nie tylkona stawy i jędrną skórę
Pierwsze skojarzenia z pozyskiwaniem i działaniem kolagenu najczęściej dotyczą jego wpływu na jędrność skóry oraz sprawność stawów. Natomiast za źródło kolagenu większość z nas uważa ryby oraz suplementy doustne.
Kolagen - jako białko fibrylarne tworzące mocną, sprężystą substancję - jest wpleciony w różne tkanki naszego organizmu: kości, stawy, chrząstkę, ścięgna, paznokcie, rogówkę oka, a nawet w wyściółkę jelit i naczyń krwionośnych. Kolagen znajduje się także w błonach otaczających nasze narządy wewnętrzne.
Objawy niedoboru kolagenu
Ponieważ produkcja kolagenu spada już od około 25 roku życia, powinniśmy dostarczać go razem z dietą. Autor książki o diecie kolagenowej zwraca uwagę na zmianę stylu życia i żywienia na przestrzeni czasu, a także wymienia objawy świadczące o jego niedobrze.
Niektóre z nich to:
- bóle stawów spowodowane spadkiem jakości chrząstki, - wypadające włosy i słabe paznokcie, - cienka, mało jędrna skóra, która jest podatna na zranienia i bardzo wolno się goi, - słabsze mięśnie i mniejsza gęstość kości (kości zawierają więcej kolagenu niż wapnia), - problemy jelitowe, nadwrażliwość na pokarmy oraz spadek odporności, które wynikają z obniżenia jakości wyściółki jelit, - problemy z sercem i układem krążenia oraz przewlekłe stany zapalne.
Rosół na kościach - źródło aminokwasów?
Autor zwraca uwagę na to, że w naszej diecie jako źródło białka dominują mięśnie - pierś kurczaka, filety lub ryby bez skóry. A to właśnie skóry, chrząstki i kości zawierają istotne aminokwasy, bez których nie ma równowagi aminokwasowej.
Żelatyna, rosół, galart czy salceson - tam znajduje się inny rodzaj aminokwasów niż w mięsie. Aminokwasy zawarte w kolagenie może i nie są niezbędne do życia, ALE… w sytuacjach stresujących lub podczas choroby są potrzebne do walki z przeciwnikiem.
Książka zawiera mnóstwo informacji, a co ważne - popartych bibliografią. Autor zagłębia się w temat kolagenu począwszy od jego rodzajów, źródeł, substancji wspomagających produkcję, jak witamina C, glukozamina, mangan, cynk czy miedź...poprzez zabiegi, a nawet olejki eteryczne mu sprzyjające.
Rozdział 8 został poświęcony jelitom i “popularnej” ostatnio nieszczelności jako przyczyny wielu chorób. Zdrowie zaczyna się w jelitach, a tkankę łączną w ich wyściółce buduje głównie kolagen. Sposobem na zasklepienie i wygojenie uszkodzonej tkanki łącznej jest według autora m.in. picie rosołu przygotowanego na kościach.
W części trzeciej książki John Axe skupia się na diecie kolagenowej: najpierw opisuje plan 3-dniowego oczyszczania, a potem plan diety kolagenowej na 28-dni. Nie zabrakło też przepisów na potrawy bogate w kolagen.
Warto zajrzeć do tej pozycji, chociażby po to, by zgłębić wiedzę i spojrzeć trochę inaczej na stosowane obecnie diety.